- biały chleb tostowy - 6 kromek
- kulka mozzarelli (100g)
- 1 jajko
- mąka
- mleko
- oliwa z oliwek
Z kromek chleba tostowego odkrawamy skórki (niekoniecznie), mozzarellę kroimy w plasterki. Jajko rozbijamy jak na jajecznicę. Między dwie kromki chleba wkładamy plasterek mozzarelli i sklejamy brzegi (można delikatnie brzegi kromek posmarować masłem, wtedy jest jeszcze łatwiej to zrobić). Zanurzamy te "pakieciki" w mleku, maczamy w roztrzepany jajku, obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanej oliwie na rumiano. Odsączamy nadmiar tłuszczu na papierowym ręczniku.
Smacznego :)
Mmmmmmmm... ale mieliśmy dziś pyszne śniadanko :)
Chrupiące tosty z miękką ciągnącą mozarellą w środku -
Just look at this cheese ;)
Mozarella in carozza czyli gorące tosty z mozarellą
(wg przepisu Nigelli Lawson)
Na 3 sztuki:
6 komentarzy:
robiłam je już kilkakrotnie, z przepisu Nigelli właśnie i też byłam zachwycona :) za to - nie do wiary!!! - mój mąż za nimi nie przepada! nigdy nie zrozumiem mężczyzn ;)
no w sumie każdy ma swój gust..
mojemu mężowi bardzo smakowały, mi też :)) aż żałuję że miałam tylko jedną kulkę mozarelli!
Planowałam to danie już daawno, a dzisiaj sobie o nim przypomniałam i zrobiłam :) pycha
właśnie widziałam na Twoim blogu i mi ochota przyszła na te tosty znowu :))
Pozdrawiam!
Bardzo dobry pomysł na śniadanko - choć mój narzeczony nie docenił - woli klasyczne buły; myślałam również o innych wersjach z szynką albo łososiem; ogólnie pychota!
wysmienite danie jadłem z dziewczyną w restauracji(strasznie jej po smakowało) dziś postaram się zrobić je sam zobaczymy jak wyjdzie ;]Krzysiek
Prześlij komentarz