- 1 kalarepka
- 1 jabłko
- 1 marchewka
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego
- sól, pieprz
Kalarepka kojarzy mi się z dzieciństwem, jadałam takie kalarepki zerwane prosto z babcinej grządki.. Od tamtych czasów jakoś nie miałam okazji jeść tego warzywa, czyżby kalarepki jadało się tylko w dzieciństwie?
Aby przełamać tę tezę kupiłam dziś na bazarze młodziutką kalarepkę i zrobiłam pyszną, chrupiącą surówkę :)
Surówka z kalarepki
(przepis autorski :) )
Kalarepkę i jabłko pokroić w kosteczkę, marchew zetrzeć na grubych oczkach. Dodać jogurt, przyprawy i wymieszać. Przybrać zieloną sałatą.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz